Austriackie linzer cookies
składniki:
200g masła (w temperaturze pokojowej)
40g cukru pudru
35g zmielonych migdałów
1 – 2 łyżeczki mielonego cynamonu
2 żółtka z jajek ugotowanych na twardo
1 łyżka rumu lub kropla aromatu rumowego
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia
200g mąki pszennej
rozbełtane jajko do posmarowania ciastek
konfitura malinowa bez pestek
Masło utrzeć mikserem, aż będzie kremowe. Dodać cukier puder, zmielone migdały, cynamon, żółtka przetarte przez sitko i sól. Miksować, aż wszystkie składniki dobrze się połączą. Dodać rum i proszek do pieczenia wymieszany z mąką. Miksować do połączenia się składników. Ciasto jest bardzo miękkie. Z ciasta utworzyć kulę, podzielić na trzy części i lekko spłaszczyć na dyski.
Włożyć do lodówki na 4 godziny. Można je przechowywać tam do 2 dni. Dwie duże blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyjąć z lodówki. Blat i wierzch ciasta dobrze oprószyć mąką. Rozwałkować jedną część na grubość 2-3 mm. Wycinać foremką ciasteczka (jedno pełne i jedno z otworem na każde gotowe ciasteczko) i od razu przekładać na blachę. Tak samo postąpić z pozostałymi dwoma częściami ciasta. Ciasteczka z dziurką posmarować rozbełtanym jajkiem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni na złoto (mi to zajęło 5-7 minut). Ciasteczka delikatnie przełożyć na kratkę do ostudzenia. Pełne ciasteczko posmarować dżemem (przy pomocy łyżeczki lub rękawa cukierniczego) i przykryć drugim (z otworem)